Cześć
Kolejny raz wybrałem się w Dolinę Baryczy, tym razem żeby złapać wschód słońca. Szybki wyjazd na wieczór + poranek.
Wyruszyłem wieczorem i nocowałem w czatowni przy Stawie Niezgoda. Fajnie zbudowana budka, niedaleko jest parking, łatwy dostęp, a widoki jedne z najlepszych w Dolinie :D
Noc spędzona dobrze, choć budziłem się co jakiś czas.
04:30 już na nogach. Koło 05:00 dołączył gostek z obiektywem minimum 600mm ogniskowej xD
Podjazdu do niego nie miałem, ciężko było cokolwiek złapać przy 140mm.
Śniadanko musiało być :D
Potem zmieniłem miejscówkę na Staw Rudy i Staw Jamnik
Na koniec przeniosłem się tereny bliższe Milicza, szukając nowych miejsc, natknąłem się na wiele suchych stawów.
Widok z Wieży na Grabownicy
To już był mój drugi wyjazd w Dolinę Baryczy i jeszcze wszystko nie zostało zwiedzone, bez auta tutaj ani rusz, kilometry trzeba robić.
Następnym razem z pewnością odwiedzę polecane w tych rejonie restauracje :D
0 Komentarze